Marszałek województwa zachodniopomorskiego zelektryzował opinię publiczną sformułowaniem pomysłu, by z pracy zdalnej korzystały osoby zaszczepione. Dotychczas zwykło się przyjmować odwrotną praktykę. Zaszczepieni pozostawali w pracy, a niezaszczepieni kierowani byli na pracę zdalną lub do działań niezwiązanych z obsługą klienta.
"Wobec braku reakcji rządu na szalejącą się pandemię podjąłem kroki umożliwiające zaszczepionym prawnikom Urzędu zwiększenie ochrony własnej i najbliższych" - poinformował marszałek Olgierd Geblewicz.
Wobec braku reakcji Rządu na szalejącą się pandemię podjąłem kroki umożliwiające zaszczepionym prawnikom Urzędu zwiększenie ochrony własnej i najbliższych. https://t.co/8oeG01qHBv
— Olgierd Geblewicz (@OGeblewicz) November 19, 2021Zobacz także
Jak było dotychczas? Zaszczepiony pracuje w biurze, a niezaszczepiony jedzie do domu. Jak będzie w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego? Zupełnie odwrotnie. Takie rozwiązanie to innowacja, która rzeczywiście prowadzi do pewnego sprawiedliwego wynagradzania pracowników.
- Pomysł Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego możemy nazwać rewolucyjnym. Wywraca on do góry nogami to, co dotychczas powszechnie obowiązywało na rynku pracy. Pomysł nie jest pozbawiony logiki i może znaleźć wielu naśladowców zarówno w urzędach jak i w firmach komercyjnych – mówi Anna Sudolska.
– Przedsiębiorcy od miesięcy poszukują narzędzi do tego, by możliwie szeroko zabezpieczyć swoje firmy przed koronawirusem. To niestety trudne, bo nie ma ustawy, która pozwala zadawać pytania kto jest zaszczepiony, a kto nie. Propozycja marszałka zakłada pewną dobrowolność: chcesz pracować z domu? Pokaż certyfikat szczepienia. W pracy zostaną więc nie tylko niezaszczepieni, ale i Ci, którzy po prostu nie lubią pracować z domu. Oczywiście ta propozycja obciążona jest pewną „wyrywkowością”, bo nie każdy może pracować zdalnie nawet jak jest zaszczepiony – mówi Anna Sudolska z Idea HR Group.
- Praca zdalna zarezerwowana tylko dla zaszczepionych zakłada, że to oni będą chronieni, a pracować mogą niezaszczepieni, czyli Ci, którzy w groźbę choroby i negatywnych skutków pandemii i tak nie wierzą. Poza tym potwierdza się pewna teza ekspertów rynku pracy, że możliwość pracy zdalnej jest swojego rodzaju przywilejem. Możliwe nawet, że niektórzy zaszczepią się właśnie po to, by pracować z domu – mówi Anna Sudolska.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Tureckie jedzenie bez personelu. Kebabomaty - nowy pomysł na biznes Lukasa Podolskiego
884Najstarsza marka turystyczna na świecie przejęta przez katowicką firmę Łukasza Habaja
560Opróżnia mieszkania po ludzkich tragediach, zmarłych, czy meliny. Poznajcie niecodzienną profesję Jakuba Kośmidera
554Ceny węgla koksującego lecą na łeb na szyję. Czy spadki pogrążą JSW?
497Przetasowanie w Polskiej Grupie Górniczej. Zmiany w kierownictwie dwóch kopalń
455Najstarsza marka turystyczna na świecie przejęta przez katowicką firmę Łukasza Habaja
+4 / -0Tureckie jedzenie bez personelu. Kebabomaty - nowy pomysł na biznes Lukasa Podolskiego
+3 / -0Jest nowy wiceprezes WUG. Został nim Aleksander Chowaniec
+2 / -0Spółka od Izery ma nowy zarząd. Na czele ElectroMobility Poland stanął Tomasz Kędzierski
+0 / -1Ceny węgla koksującego lecą na łeb na szyję. Czy spadki pogrążą JSW?
+0 / -2Najstarsza marka turystyczna na świecie przejęta przez katowicką firmę Łukasza Habaja
0Spółka z grupy JSW ma nowego prezesa. Wcześniej był związany z PGG
0Ceny węgla koksującego lecą na łeb na szyję. Czy spadki pogrążą JSW?
0Spółka od Izery ma nowy zarząd. Na czele ElectroMobility Poland stanął Tomasz Kędzierski
0Inteligentny transfer ubezpieczeniowy jako istotny element strategii biznesowej
0