Około 320 tys. najmniejszych przedsiębiorców od nowego roku będzie mogło skorzystać z tzw. Małego ZUS-u plus – szacuje MPiT. Projekt ustawy trafił właśnie do konsultacji społecznych. Resort przedsiębiorczości zakłada, że zmieniony tzw. mały ZUS zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2020 roku.
Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii skierowało wczoraj do konsultacji społecznych projekt ustawy wprowadzającej Mały ZUS plus.
Resort wylicza szereg korzyści płynących dla przedsiębiorców po wprowadzeniu ustawy w życie:
- ich składki będą liczone od dochodu i niższe średnio o kilkaset złotych miesięcznie;
- to rozwiązanie jest korzystne dla najmniejszych firm, których przychód w 2019 roku zamknie się w kwocie 120 tys. zł, a dochód nie przekroczy ok. 6 tys. zł;
- szacowany koszt nowych regulacji dla finansów publicznych to ok. 1,3 mld zł rocznie – kwota ta pozostanie w kieszeniach przedsiębiorców;
- chęć korzystania z Małego ZUS-u plus będzie można zgłosić do końca stycznia, a nie, jak dotychczas, w ciągu 7 dniu od 1 stycznia;
Czas na zgłaszanie uwag mija 4 listopada; dla Rady Dialogu Społecznego jest to 21 dni.
- Chcemy, by ustawa weszła w życie z początkiem przyszłego roku. Dzięki rozszerzeniu Małego ZUS-u najmniejsi przedsiębiorcy każdego miesiąca zaoszczędzą średnio po kilkaset złotych. Przykładowo, przedsiębiorca, którego miesięczny przychód w 2019 roku wynosił średnio 7 tys. zł, a dochód – 3 tys. zł, w przyszłym roku będzie płacił na ubezpieczenia społeczne 474 zł miesięcznie plus obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne
– mówi minister Jadwiga Emilewicz.
I podkreśla: - Nasz projekt to realizacja jednego z punktów tzw. Pakietu dla Przedsiębiorców, który przedstawialiśmy w kampanii wyborczej. Dzięki niemu najmniejsi przedsiębiorcy będą mogli przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze na inwestycje, rozwój swoich firm czy konsumpcję. Wzrośnie też ich dochód rozporządzalny. To wszystko pozytywnie wpłynie na popyt konsumpcyjny i inwestycyjny, a także aktywność zawodową w naszym kraju.
Z kolei wiceminister Marek Niedużak wskazuje:
- W związku z tym, że nasza propozycja istotnie ulży najdrobniejszym przedsiębiorcom, spodziewamy się wzrostu przeżywalności najmniejszych firm, dla których moment przechodzenia na pełną składkę dotychczas był krytyczny.
Zaznacza jednocześnie: - Nasz projekt utrzymuje mechanizmy, które pozwalają korzystającym z ulgi wypracować staż wymagany do emerytury. Przedsiębiorcy muszą jednak pamiętać o tym, że opłacanie niższych składek przełoży się w przyszłości na niższe emerytury czy renty.
Obecnie – od 1 stycznia bieżącego roku – obowiązuje tzw. Mały ZUS. Mogą z niego korzystać przedsiębiorcy, których średniomiesięczny przychód w 2018 roku nie przekraczał 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia, czyli 63 tys. zł rocznie. W ich przypadku składki na ubezpieczenia społeczne naliczane są proporcjonalnie do przychodu. Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że od początku obowiązywania ustawy chęć skorzystania z nowej ulgi zgłosiło ponad 186 tys. osób. Przedstawiciele przedsiębiorców sugerowali jednak poszerzenie grupy beneficjentów tego rozwiązania. Zgłaszali też postulat powiązania wysokości składek z dochodem, który lepiej niż przychód odzwierciedla faktyczną sytuację finansową przedsiębiorcy.
Mały ZUS plus obniży składki tym, którzy już obecnie korzystają z Małego ZUS-u, a także poszerzy grono przedsiębiorców, którzy będą mogli płacić niższe składki.
- Aby skorzystać z Małego ZUS-u plus, oprócz wyżej opisanego kryterium przychodowego, trzeba będzie również prowadzić działalność w poprzednim roku przez co najmniej przez 60 dni.
- Poza tym z obniżki składek nie skorzystają przedsiębiorcy, którzy rozliczali się w poprzednim roku w formie karty podatkowej i korzystali ze zwolnienia sprzedaży z podatku VAT.
- Oprócz dotychczasowego obowiązku przedkładania przez przedsiębiorcę informacji o rocznym przychodzie z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej oraz o podstawie wymiaru składek, powinien on przekazywać dane dotyczące dochodu oraz form opodatkowania. Te dodatkowe informacje przedsiębiorcy będą składać, jak dotychczas, w imiennym raporcie miesięcznym albo w deklaracji rozliczeniowej. Nie będzie to zatem wymagać wypełniania żadnych dodatkowych nowych formularzy ani druków.
- Oprócz tego obniżona składka może być opłacana maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu kolejnych 60 miesięcy prowadzenia działalności.
- Nie zmieni się kolejność korzystania z ulg w opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne: najpierw "ulga na start", potem 24 miesiące preferencyjnych składek, a następnie Mały ZUS plus.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
444JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
382Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
380Niespodzianka: na stacjach paliw taniej. A najtaniej - na Górnym Śląsku
369Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
368"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
+1 / -0"Grillowych" promocji jak na lekarstwo. Zakupy przed majówką nie będą tanie
0Majówka z rowerem i Kolejami Śląskimi - w długi weekend jeszcze po staremu
0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0