Wiadomości

Sasin: w tym tygodniu rewolucyjny projekt restrukturyzacji energetyki

2021-04-12, Autor: tora

Ministerstwo Aktywów Państwowych skieruje w tym tygodniu do prac rządowych „ogromny, rewolucyjny projekt restrukturyzacji energetyki, który zakłada przede wszystkim wydzielenie węglowych elektrowni z dotychczas funkcjonujących spółek”. Tak zapowiedział w sobotę w RMF FM wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

Reklama

Sasin: potrzebne zmiany strukturalne w energetyce

W sobotę w internetowej części wywiadu w radiu RMF FM wicepremier Sasin mówił o transformacji energetyki w Polsce.

- To jest proces wymagający bardzo wielu inwestycji, bo przecież musimy zastąpić wyłączane bloki węglowe innymi źródłami energii, nie tylko OZE, ale również elektrowniami opartymi o gaz ziemny – zaznaczył.

Według wicepremiera ten proces będzie trwał do roku 2050.

- W porozumieniu, które chcemy zawrzeć w umowie społecznej ze związkami zawodowymi i partnerami społecznymi mówimy o roku 2049, jako tym roku, w którym odejdziemy od wytwarzania energii z węgla. W tym celu również są potrzebne zmiany strukturalne w energetyce, które realizujemy w tej chwili – powiedział.

Sasin: wydzielenie aktywów węglowych da oddech spółkom energetycznym

Mają one być ujęte w projekcie restrukturyzacji całej energetyki, który w tym tygodniu MAP zamierza skierować do prac rządowych. Według Sasina będzie to „ogromny rewolucyjny projekt, nad którym pracowaliśmy od wielu miesięcy”.

Wicepremier powiedział, że projekt ten zakłada przede wszystkim wydzielenie węglowych elektrowni z dotychczas funkcjonujących spółek i „stworzenie odrębnego podmiotu i danie tym samym spółkom skarbu państwa, energetycznym, takiego nowego oddechu - możliwości pozyskiwania finansowania również dla nowych inwestycji”.

Sasin: opłata CO2 wyższa niż koszt spalonego węgla

Jacek Sasin wyjaśniając potrzebę przekształcenia polskiej energetyki odniówł się do polityki klimatycznej UE. Zdaniem poityka ona „powoduje, że dzisiaj wytwarzanie energii elektrycznej z węgla jest niezwykle drogie”.

- Zobrazuję to: dzisiaj wytworzenie 1 megawata energii z węgla pociąga za sobą koszty opłat emisyjnych za emisję CO2, które są wyższe niż koszt paliwa, czyli to jest 130 zł płacimy za węgiel spalony, aby wytworzyć tę energię, a 160 zł to opłaty klimatyczne - zauważył minister.

Dodał, że „opłaty klimatyczne ciągle rosną”.

- Polacy płaciliby po prostu ogromne rachunki za prąd, gdybyśmy w dalszym ciągu trwali przy węglu jako paliwie energetycznym. Eksperci wyliczyli, że za 10 lat te rachunki byłyby dla przeciętnego Kowalskiego o 250 zł rocznie wyższe - powiedział szef MAP.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 694