Kukły symblizujące śmierć hotelarstwa i gastronomii zawisły w niedzielę na latarni w centrum Szczyrku. Był to element akcji protestacyjnej, w której uczestniczyli właściciele obiektów turystycznych, gastronomicznych oraz taksówkarze w Szczyrku. Górale utrzymujący się z turystyki zaprotestowali przeciwko obostrzeniom, które od 28 grudnia ponownie dotkliwie doświadczają branżę wypoczynkowo – rekreacyjną.
Kukły zawisły na placu św. Jakuba w Szczyrku, głównym placu miasta. Pod nimi umieszczono duży napis: „286 dni bez pracy, pomocy, nadziei. Polsko, chcemy żyć!”
Jednocześnie przez centrum miasta przejechali powoli trąbiąc w proteście taksówkarze. Samochody obwieszone były flagami i hasłami protestu, np. „pozwólcie nam pracować”. Z uwagi na napływ sporej grupy turystów i wzmożony ruch taksówkarze skrócili jednak swój przejazd. Warto zauważyć, że spotkali się z poparciem jadących turystów, którzy klaskonami dali wyraz swojej solidarności.
Protest odbył się z dwóch zasadniczych powodów - po pierwsze z powodu zamknięcia hoteli, pensjonatów czy innych gościńców na ruch turystyczny, zamknięcia stoków narciarskich, co skutkuje również brakiem klientów dla gastronomii, taksówkarzy, wypożyczalni sprzętu, instruktorów narciarstwa, zaopatrzeniowców, ogólnie wszystkich żyjących z turystyki i sportów zimowych. Drugim powodem jest organizowanie ferii w jednym terminie.
Protest zorganizowała Szczyrkowska Izba Gospodarcza. Jej prezes Michał Bator poinformował za pośrednictwem Facebooka, że szykowane są już pozwy zbiorowe.
- To, co szykuje rząd, to są ochłapy w stosunku do tego, co dostały zamknięte hotele i gastronomia w Unii Europejskiej. A jeszcze w niej jesteśmy – napisał Mirosław Bator na profilu facebookowym Izby.
Dodajmy, że niedzielna akcja była drugą w Szczyrku. Pierwsza odbyła się 17 grudnia. Wtedy na restauracjach, hotelach i pensjonatach zawisły transparenty, np. z hasłami „Szczyrk potrzebuje turysty, jak ziemia wody”, „Rządzie drogi, nie bądź srogi, wpuść turystę w nasze progi. Umieramy!”, „Rządzący przy korycie, gastronomię niszczycie”.
Przypomnijmy, że w listopadzie burmistrz Szczyrku Andrzej Byrdy dobitnie wyraził się na temat organizacji ferii zimowych w jednym czasie, przy jednoczesnym zakazie wyjazdu na wypoczynek w góry:
"Odbieram [...] wiele słów oburzenia od właścicieli wyciągów narciarskich, właścicieli hoteli, pensjonatów i kwater w domach prywatnych, szkół i serwisów narciarskich, pojedynczych instruktorów narciarstwa i snowboardu. Wszyscy stanęliśmy w obliczu klęski finansowej”
Oddanych głosów: 941
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Dodatek węglowy. Wniosek online to formularz-widmo
17131Elektrownia Jaworzno na skraju katastrofy? Rafako: Tauron spala syf!
5515Senat: dodatek jednak dla wszystkich. Ustawa węglowa poprawiona
5099Przychodzi klient do Biedronki, a tu... lekarz. Sieć drwi z zakazu handlu w niedzielę
4987UTK hamuje zapał Czechów. RegioJet wyjedzie na polskie tory, ale rozkład okrojony
4103Przychodzi klient do Biedronki, a tu... lekarz. Sieć drwi z zakazu handlu w niedzielę
+28 / -6Autostrada A4: zmiany na odcinku Katowice-Kraków. Nowy zarządca, nowy cennik?
+23 / -2Dodatek węglowy. Wniosek online to formularz-widmo
+24 / -5Koniec z bezprawnym blokowaniem kół na osiedlach? Ważny wyrok katowickiego sądu
+8 / -1Upał w pracy. Jakie są obowiązki pracodawcy?
+5 / -0Katastrofa ekologiczna na Odrze. Wody Polskie: sytuacja w Śląskiem się stabilizuje
0Dodatek węglowy. Wniosek online to formularz-widmo
0Sprzedaż mieszkań ciągle spada, ale ceny rosną. Skąd ten paradoks?
0Ł. Kohut i M. Belka: zatrucie Odry to katastrofa ekologiczna. Wysłali pismo z mnóstwem pytań
0Ranking najbogatszych samorządów: Śląskie "szoruje" po dnie
0