Jak informuje Jastrzębska Spółka Węglowa, jutro (9 września) w kopalni Pniówek w Pawłowicach rozpocznie się kolejny etap akcji poszukiwawczej siedmiu zaginionych górników.
Jutrzejsza akcja ratownicza polegać będzie na zbiciu (połączeniu) nowo wydrążonego wyrobiska - pochylnia N-9 (równoległego do ściany N-6) z chodnikiem nadścianowym N-12, w okolicach miejsca, w którym prawdopodobnie znajduje się pięciu z siedmiu zaginionych górników - informuje Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Zanim jednak dojdzie do połączenia obu wyrobisk, ratownicy rozpoczną przewietrzanie wyrobisk przez specjalnie wywiercone otwory w czole przodka pochylni N-9.
Po uzyskaniu atmosfery, która pozwoli na bezpieczne powadzenie akcji, ratownicy rozpoczną prace mające na celu połączenie obu wyrobisk. Do ich połączenia zostało pozostało jeszcze pięć metrów. Prace będą prowadzone w zależności od warunków kombajnem chodnikowym lub ręczni - wyjaśnia rzecznik.
Po zabudowaniu skrzyżowania ratownicy rozpoczną penetrację odcinka chodnika nadścianowego N-12, a następnie ściany N-6 w celu odnalezienia i wytransportowania zaginionych górników.
Jeśli okaże się, że warunki w ścianie nie pozwalają na bezpieczne prowadzenie akcji i przejście całej ściany N-6, ratownicy wycofają się, po czym nastąpi ponowne otamowanie rejonu ściany - tłumaczy Tomasz Siemieniec.
W celu dotarcia do miejsca, w którym przebywają dwaj zaginieni górnicy wydrążona zostanie dodatkowa przecinka (jedna lub dwie) z pochylni N-9 do ściany N-6. Drążenie przecinki oraz przygotowanie do kolejnej akcji może potrwać około miesiąca.
Przypomnijmy, do katastrofy w kopalni Pniówek doszło 20 kwietnia 2022 roku w ścianie N-6 pokł.404/4+405/1, 1000 metrów pod ziemią, gdzie kwadrans po północy doszło do wybuchu metanu. W strefie zagrożenia znajdowało się 42 pracowników. W czasie prowadzonej akcji 39 pracowników udało się wycofać.
Po godzinie 3:00 nastąpił drugi wybuch metanu. W zagrożonym rejonie pozostało siedmiu pracowników, w tym zastęp ratowniczy. Dzień później nastąpił kolejny wybuch metanu. Kierownik akcji ratowniczej podjął decyzję o czasowym wyłączeniu rejonu ściany N-6 pokł.404/4+405/1 przy pomocy tam izolacyjnych. Akcja została przerwana 2 maja. Spośród 10 górników, którzy trafili do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, pięciu było w stanie ciężkim. W kolejnych dniach pięciu hospitalizowanych zmarło. W sumie, w wyniku wybuchów metanu życie straciło dziewięciu górników, a siedmiu nadal jest uważanych za zaginionych. Rannych zostało 30 osób.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
JSW: wypadek w kopalni Zofiówka. 34-letni górnik poparzony
1840Czy Rafako wznowi działalność? Jest światełko w tunelu dla dla raciborskiej spółki
1023Czyste Powietrze na rozdrożu. Co dalej z programem? PAS: niewiele wiadomo
693Vox Patris - to największy dzwon świata. Powstał w Rydułtowach, i tu go możecie zobaczyć! [FOTO]
649Trwa II Kongres Energetyczno-Spawalniczy w Żorach. Kto otrzymał nagrodę specjalną? [foto]
626Prasa samorządowa do kosza? Ministerstwo planuje rewolucję
+3 / -0Największy dzwon świata powstał na Śląsku. Waży 55 ton i trafi do Brazylii
+2 / -0A1: Chaos komunikacyjny na węźle Żory/DW935 – czy istnieje skuteczne rozwiązanie? Zobaczcie ciekawe wideo youtubera
+2 / -0Rozmowy płacowe w PGG. Jakie kwoty i kiedy otrzymają pracownicy?
+1 / -0Komu zlecić budowę maszyn przemysłowych na Śląsku? - Top 3 najlepszych firm
+1 / -0Kolejne próby oszustwa na ZUS. Tym razem dzwonią w sprawie aktualizacji numeru telefonu
0Nowy program, stare problemy. PAS ocenia zmiany w nowej odsłonie Czystego Powietrza
0Rozmowy płacowe w PGG. Jakie kwoty i kiedy otrzymają pracownicy?
0Zbrodnia VAT-owska na 50 mln złotych. Zatrzymano przestępców z fabryki fałszywych faktur
0Nie będzie dodatkowych środków z budżetu na likwidację górnictwa. Rząd szuka oszczędności
0