Wiadomości

Zakończyła się akcja pożarowa na Pniówku. Po dwóch tygodniach

2023-12-22, Autor: kb

Po dwóch tygodniach zakończyła się akcja pożarowa w kopalni Pniówek w Pawłowicach, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Ratownicy górniczy odizolowali ścianę N-10 tamami przeciwwybuchowymi oraz korkiem wodnym. Przypomnijmy, że 6 grudnia z rejonu wycofano górników i podjęto decyzję o rozpoczęciu akcji.

Reklama

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło późnym wieczorem, 6 grudnia na kopalni Pniówek.

W środę o godzinie 22.12 w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Pniówek w Pawłowicach w rejonie ściany N-10 na poziomie 830 czujniki odnotowały podwyższone wartości tlenków węgla świadczących o zaistnieniu w rejonie pożaru - pisaliśmy.

>>JSW. Akcja pożarowa w kopalni Pniówek. Wycofano 7 górników<<

Po dwóch tygodniach, 20 grudnia, JSW poinformowała, że akcja pożarowa dobiegła końca.

Jak przebiegała akcja?

W pierwszym etapie akcji zabudowano pięć tam przeciwwybuchowych oraz jeden korek wodny. Jednak z uwagi na potrzebę dalszego doszczelnienia rejonu zaszła potrzeba zabudowy kolejnych dwóch tam przeciwwybuchowych. Po ich wykonaniu akcję pożarową zakończono. Podczas prowadzonej akcji, w otamowanym rejonie ratownicy górniczy rozwinęli linie chromatograficzne, które pozwalają na stały monitoring składu atmosfery w zatamowanych wyrobiskach. Jednocześnie w ramach prac profilaktycznych do odizolowanego rejonu wtłaczane są gazy inertne, które mają za zadanie wyprzeć z atmosfery tlen.

Zdarzenie może mieć wpływ na wynik wydobycia w kopalni Pniówek w 2024 roku.

W związku ze zdarzeniem z 6 grudnia zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej podjął uchwałę o wystąpieniu siły wyższej w JSW i poinformowaniu o niej kontrahentów Spółki. Z przeprowadzonych analiz wynika, że zdarzenie może mieć wpływ na mniejsze o 350 tysięcy ton wydobycie w kopalni Pniówek w roku 2024 - mówi Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy JSW.

Do zdarzenia doszło we wtorek (6 grudnia) późnhym wieczorem. Dokładnie o godzinie 22:12 w kopalni Pniówek w rejonie ściany N-10 na poziomie 830 czujniki odnotowały podwyższone wartości tlenków węgla świadczących o zaistnieniu w rejonie pożaru. Zgodnie z procedurami z rejonu ściany wycofano załogę. Ściana nie pracowała, z rejonu wycofano 7 pracowników firmy obcej. Nikt wówczas nie ucierpiał.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 744