Inwestycje i nieruchomości

GZM zmieniła zdanie, wodorowce jednak będą. Metropolia kupi autobusy, ale dla PKM Tychy

Author profile image 2023-10-05, Autor: Magdalena Zmysłowska

Mniej i tylko dla PKM Tychy, ale jednak. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia wraca do tematu autobusów wodorowych, z których mimo pierwotnych planów miała zrezygnować, mimo otrzymanego z NFOŚiGW dofinansowania. Dlaczego wodorowce mają trafić akurat do tyskiego przedsiębiorstwa? Sprawę w rozmowie z redakcją wyjaśnia Michał Nowak z Departamentu Komunikacji Społecznej GZM.

Reklama

Przypomnijmy, w maju 2021 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pozytywnie ocenił wniosek Metropolii GZM o dofinansowanie zakupu 20 autobusów zasilanych wodorem. Projekt zakładał, że pierwsze pojazdy mogłyby wyjechać w trasę "za około dwa lata", czyli w 2023 roku. <<Metropolia kupuje 20 autobusów na wodór. Jest zielone światło>>

Kilka miesięcy później - we wrześniu 2021 roku - Metropolia uzyskała na ten cel dotację w kwocie 81 mln zł z NFOŚiGW. <<Metropolia dostanie 80 mln na zakup 20 autobusów wodorowych>>

Wodorowy projekt GZM nie wypalił, mimo dotacji. Metropolia tłumaczy

Pod koniec września tego roku okazało się, że cały wodorowy projekt GZM spalił na panewce. Co się stało?


Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia unieważniła przetarg na zakup paliwa wodorowego, które miało być wykorzystywane w autobusowym transporcie publicznym. Metropolia zamierza też unieważnić oparty o dotację NFOŚiGW przetarg na zakup wodorowych autobusów miejskich - poinformowała PAP.


Metropolia zaznaczyła co prawda, że do tematu autobusów wodorowych chce wrócić, ale w przyszłości. Na ten moment decyzję o unieważnienia przetargów tłumaczyła aktualną trudną sytuacją finansową samorządów.


Obecna sytuacja finansowa samorządów powoduje, iż chęć ryzyka związanego z bycia pionierem nowych technologii zdecydowanie maleje. Rząd wspiera zakup autobusów wysoką dotacją, niestety zostają o 100 proc. wyższe koszty eksploatacji związane z wysoką ceną paliwa - wyjaśniał przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak.


GZM: zamiast autobusów wodorowych, jednak elektryczne

Jak podała pod koniec września PAP, Metropolia sygnalizuje jednocześnie rozmowy z NFOŚiGW nt. przeniesienia dotacji z zakupu autobusów wodorowych na pojazdy elektryczne.

Metropolia wybrnęła. Wodorowce jednak będą

Niespodziewanie w sprawie nastąpił nagły zwrot akcji. O nowym podejściu do wodorowej strategii poinformował 27 września podczas posiedzeniu zgromadzenia GZM przewodniczący Kazimierz Karolczak.

Jak wynika z jego wypowiedzi, najnowszy plan Metropolii zakłada wdrożenie autobusów zasilanych wodorem przez jednego przewoźnika komunalnego, a nie, jak wcześniej zakładano, trzech. Chodzi o PKM Tychy.

GZM potwierdza: autobusy wodorowe trafią do PKM Tychy

Sytuację w rozmowie z redakcją wyjaśnia szczegółowo Michał Nowak z Departamentu Komunikacji Społecznej GZM.


Rozważamy obecnie zakup kilku autobusów wodorowych, które mogłyby trafić do PKM Tychy - potwierdza. 

Wyjaśnia przy tym, że tyskie przedsiębiorstwo eksploatuje najwięcej autobusów zasilanych gazem CNG, które stanowią ponad 75% jego taboru.


Z kolei eksploatacja autobusów wodorowych wiąże się z odpowiednim przystosowaniem zajezdni i zaplecza serwisowego, i pod tym kątem PKM Tychy ma największe doświadczenie - tłumaczy Michał Nowak.


Mniej, ale jednak. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia podtrzymuje wodorowy projekt


Jak się dowiadujemy, mniejsza liczba autobusów wodorowych pozwoliłaby Metropolii na podtrzymanie wcześniejszych założeń prowadzenia pilotażu i sprawdzenia tych pojazdów w realnych warunkach pracy na obszarze GZM.


Niestety wdrożenie autobusów wodorowych na większą skalę (tak, jak pierwotnie planowano) przewyższa możliwości finansowe PKM-ów, właśnie ze względu na zbyt wysokie ceny paliwa w unieważnionym przetargu - zauważa Michał Nowak.

GZM: dotacja z NFOŚiGW i na wodorowce, i na elektryki


Podsumowując, rozważamy możliwość zakupu kilku autobusów wodorowych w ten sposób, aby pozostała część dofinansowania, po negocjacji z NFOŚiGW, została wykorzystana na zakup autobusów elektrycznych i infrastruktury do ładowania - podsumowuje rzecznik GZM.

Zaznacza przy tym, że mowa tu o kwocie dofinansowania w wysokości 81 mln zł, która miałaby zostać przeznaczona na hybrydowy projekt zakupu zeroemisyjnych autobusów wodorowych i elektrycznych.

Co sądzicie o sprawie? Czy Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia dobrze robi, wracając do wodorowego projektu?

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 689