Wiadomości

Min. Marzena Czarnecka w Katowicach: kluczowe dla resortu przemysłu są pieniądze dla kopalń

Zatwierdzenie wniosku notyfikacyjnego dotyczącego umowy społecznej w sprawie górnictwa - to zadanie wskazała w piątek w Katowicach minister Marzena Czarnecka jako najważniejsze i najpilniejsze dla Ministerstwa Przemysłu. Zapowiedziała wyjazd w tej sprawie do Brukseli w połowie stycznia. 

 

 

Reklama

Notyfikacja pomocy publicznej dla kopalń priorytetem

Nowa minister przemysłu Marzena Czarnecka za swoje główne zadanie uznaje zakończenie notyfikacji pomocy publicznej dla kopalń.

Najtrudniejsze zadanie, przed którym stoimy, to zatwierdzenie decyzji dotyczącej notyfikacji pomocy publicznej dla górnictwa i umowy społecznej. Naszym poprzednikom nie udało się dopiąć tego przez blisko dwa lata. Mam nadzieje, że uda się to nam w najbliższym czasie — mówiła minister Czarnecka 29 grudnia 2023 r. w Katowicach. 

Na pierwszą połowę stycznia 2024 r. zapowiedziała swoją wizytę w tej sprawie w Brukseli. Polskie spółki węglowe od 2022 r. otrzymują dopłaty od państwa bez zgody Komisji Europejskiej.

Minister Czarnecka: Ministerstwo Przemysłu na pewno na Śląsku

Podczas konferencji minister skupiła się również na organizacji nowo powstałego resortu.

Jego siedziba będzie na pewno na Śląsku, co podniesie rangę regionu. Przed tym regionem stoi wyzwanie związane z transformacją - zaznaczyła.

Nowemu ministerstwu podlegać mają spółki górnicze, a także elektrownie węglowe, ale już po wydzieleniu ze spółek elektroenergetycznych. Przy czym pomysł nowego rządu - w przeciwieństwie do strategii poprzedników - nie zakłada tworzenia Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego w celu uporządkowania sytuacji.

W pierwszej fazie rozwoju nowego Ministerstwa Przemysłu obsługę zapewnią mu — zgodnie z rozporządzeniem premiera — Ministerstwo Aktywów Państwowych i Śląski Urząd Wojewódzki.

Minister przemysłu: kopalnie będą pracować tak dlugo, jak nie zabraknie węgla w złożach

Przypomnijmy, umowa społeczna ze związkami zawodowymi w obecnym kształcie zakłada odejście od wydobycia węgla kamiennego do 2049 r. Minister Czarnecka nie odpowiedziała póki co na pytanie, czy ta data jest aktualna, nie odniosła się też jednoznacznie do kwestii odpraw dla górników, którzy będą musieli z kopalń odejść.

Musimy to przeprocedować w ramach Komisji Europejskiej - powiedziała.

Zapytana natomiast o zmiany w harmonogramie zamykania kopalń, powiedziała, że "kopalnie będą pracować tak długo, jak nie zabraknie węgla w złożach".

Dopłaty dla PGG zagrożone

Szefowa resortu potwierdziła też, że dopłaty do produkcji, obecnie - przypomnijmy - niezbędne dla Polskiej Grupy Górniczej, są zagrożone.

W chwili obecnej są one zagrożone dlatego, że te dopłaty znajdują się w ustawie okołobudżetowej zawetowanej przez prezydenta. Tam jest 7 mld zł zabezpieczone, więc dopóki weto będzie, to tych pieniędzy nie ma — tłumaczyła.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 659