Kariera

Polski Ład wykończył mikroprzedsiębiorców. "Jeszcze szerszy zakres pańszczyzny biurokratycznej"

2024-01-05, Autor: mz

Polski Ład był skokowym wzrostem ciężarów nałożonych na przedsiębiorców, jak również dodatkowych obowiązków biurokratycznych - wskazuje Andrzej Sadowski, Prezydent Centrum im. Adama Smitha. Efekt? Zakład Ubezpieczeń Społecznych windykuje dziś około 200 tysięcy mikroprzedsiębiorców, a kolejnych 400 tysięcy czeka w kolejce.

 

Reklama

Zdaniem Andrzeja Sadowskiego, Prezydenta Centrum im. Adama Smitha, dwie kadencje rządów, które przechodzą do historii, można podsumować bardzo wymiernymi wskaźnikami.

W momencie, kiedy ówczesny wicepremier rządu, a później premier, przedstawiał strategię Zrównoważonego Rozwoju w Kancelarii Prezydenta w 2017 roku, wskazał na wysokie skomplikowanie systemu podatkowego – mówi Sadowski serwisowi eNewsroom.pl.

– Powodowało to, że w Polsce wówczas przedsiębiorca na rozliczanie podatków tracił ponad 260 godzin, a przykładowo w Estonii 150 godzin. Jeszcze przed wprowadzeniem tak zwanego Polskiego Ładu polski przedsiębiorca według raportów Banku Światowego „Doing Business” poświęcał na to 334 godzin, a estoński zaledwie 50 – w wyniku kolejnych zmian, które tam miały miejsce - dodaje.

A. Sadowski: Polski ład zamiast zmniejszyć zakres pańszczyzny biurokratycznej, wręcz go powiększył

Zdaniem Andrzeja Sadowskiego polityka powinna być oparta o wiedzę.

Jeżeli ówczesny wicepremier posłużył się wiedzą co do stanu, w jakim jest otoczenie polskiego przedsiębiorcy – to uczyniono dokładnie odwrotnie, zamiast zmniejszyć zakres pańszczyzny biurokratycznej – wręcz tę pańszczyznę powiększono. Nic dziwnego zatem, że doszło do tak dramatycznej zapaści, jeżeli chodzi o planowanie przyszłości w gospodarce – bo nikt nie chce podejmować ryzyka, które jest w żaden sposób niekwantyfikowalne. Śmiem twierdzić, że to nie tylko frekwencja spowodowała zmianę władzy w Polsce, ale też rodzinne firmy w postaci jednoosobowych działalności gospodarczych – które przy tak dużym poziomie szkodliwości, jakiego doświadczyły w ostatnich trzech latach, zadecydowały o finalnym wyniku wyborów parlamentarnych – mówi specjalista.

Zaznacza, że w wymiarze gospodarczym spadek inwestycji był związany wyłącznie z chaosem prawnym.

Trudno rozpoczynać inwestycje, jeśli nie ma pewności, jakie przepisy i podatki będą nie tylko za 10 lat, kiedy inwestycja zostanie ukończona, ale w najbliższym roku - podsumowuje Andrzej Sadowski.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 723