We wtorek odbędzie się protest pracowników Huty Pokój przed siedzibą Węglokoksu w Katowicach. Straty huty z Rudy Śląskiej wynoszą już ponad 170 mln zł. Związkowcy domagają się działań naprawczych i protestują przeciwko likwidacji miejsc pracy.
Dzisiaj przed siedzibą Grupy Kapitałowej Węglokoks odbędzie się pikieta. Organizatorem akcji są związki zawodowe działające w należącej do przedsiębiorstwa Hucie Pokój S.A. w Rudzie Śląskiej. W ten sposób związkowcy chcą zaprotestować przeciwko działaniom zarządu, które w ich ocenie mogą doprowadzić do załamania produkcji w hucie i likwidacji kilkuset miejsc pracy.
– Węglokoks ogranicza zakup wsadu. Zapasów, jakie w tej chwili posiadamy, może nie wystarczyć nawet na dwa tygodnie. Co będzie dalej? Nie wiadomo, ale obawiamy się najgorszego – mówi Joachim Kuchta, przewodniczący Solidarności w Hucie Pokój.
Jak informują związki zawodowe, 24, 25 i 29 lipca przedstawiciele organizacji związkowych i zarządu huty spotykali się z reprezentantami Węglokoksu, ale nie udało się wypracować porozumienia.
– Chcieliśmy, żeby zarząd zagwarantował, że wsad do produkcji zostanie zabezpieczony, ale takiego zapewnienia nie uzyskaliśmy – dodaje szef Solidarności w rudzkiej hucie.
Od 2012 roku Huta Pokój generuje nie tylko ujemny wynik finansowy, ale również stratę na poziomie sprzedaży i na poziomie operacyjnym.
- Skumulowana strata z tych ośmiu lat wynosi obecnie już ponad 170 milionów złotych! Drugie tyle huta winna jest Węglokoksowi za materiał wsadowy. Podejmowaliśmy działania ratunkowe, tworząc skład konsygnacyjny, czyli specjalny magazyn na terenie zakładu, na który kupowaliśmy przez ponad rok materiał wsadowy. To kolejnych ponad 50 zamrożonych milionów złotych. Dziś nasza ekspozycja w samej Hucie Pokój przekracza aż 220 milionów złotych, a mimo to, huta ciągle nie działa tak, jak powinna
- tłumaczy Paweł Cyz, rzecznik Węglokoksu.
Zarząd przedsiębiorstwa informuje, że mimo braku środków udało się jednak zaproponować kolejną umowę, która umożliwia pobieranie przez hutę materiału do produkcji. Dzięki temu praca nie zostanie na razie wstrzymana.
- Bardzo cenimy stronę społeczną i związki zawodowe działające w naszej grupie. W wielu spółkach właśnie strona społeczna jest gwarantem dobrego współzarządzania i dbania o dobro wspólne. Nie dziwi fakt, że hutnicze związki chcą utrzymania produkcji. My też tego chcemy. Od wielu dni wraz z hutą pracowaliśmy nad kolejnym rozwiązaniem, które w zgodzie z prawem daje możliwość kontynuacji produkcji w Hucie Pokój. Ważne jest jednak, żeby pamiętać, że podstawową funkcją każdego przedsiębiorstwa jest generowanie zysku - czytamy w komunikacie zarządu przedsiębiorstwa.
- Dajemy hucie czas do września w zakresie powstania nowego podmiotu i maksymalnie do pół roku w zakresie zwrotu reszty długu w postaci działek i terenów, którymi huta spłacić ma Węglokoks. Terenów nieprodukcyjnych huta posiada grubo ponad 100 hektarów. Wraz z nowym, wycenionym przedsiębiorstwem to majątek w zupełności wystarczający do tego, żeby spłacić całe zadłużenie Węglokoksu i oddłużyć samą spółkę. Jako Węglokoks mamy pomysły rozwoju tych terenów, jeśli będzie trzeba, możemy od huty odkupić również to, czego nie dostaniemy w ramach spłaty naszych wierzytelności - wyjaśnia Paweł Cyz.
W ten sposób huta będzie miała czas, by prowadzić dalszą restrukturyzację. Według szefostwa przedsiębiorstwa piłka jest jednak wyłącznie po stronie huty, jej zarządu i pracowników.
- Jako Węglokoks z pewnością pomożemy i będziemy wspierać tę spółkę, bo jesteśmy jednym z jej kluczowych współwłaścicieli - kwituje Paweł Cyz.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
3,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
485Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
430Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
423OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
420JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
375"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+6 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0