Nie będzie kary sanepidu dla klubu Face2Face w Rybniku. Inspekcja umorzyła postępowanie. Właściciel lokalu opublikował pismo sanepidu z Rybnika z informacją o umorzeniu postępowania administracyjnego. - Krok do przodu w walce o powrót – pisze w mediach społecznościowych.
Rybnicki sanepid odpuszcza Face 2 Face. W nadesłanym piśmie do Marcina Kozy (właściciel klubu) informuje o umorzeniu postępowania. Powołuje się na szereg artykułów, w tym jeden (Art. 27) dotyczący stwierdzenia naruszenia wymagań higienicznych i zdrowotnych zagrażających zdrowiu i życiu ludzi.
- Krok do przodu w walce o powrót. Powtarzamy, że się nie poddaliśmy, że działamy cały czas, że wykorzystujemy wszystkie możliwości i co ważne w przeciwieństwie do różnych służb NIE ŁAMIEMY PRAWA w naszych działaniach czego nie można powiedzieć o nich. Nękanie ludzi, blokowanie wejścia do lokalu, zajmowanie towarów, kas fiskalnych to niektóre z metod działania, na które funkcjonariusze nie mają podstaw prawnych. ROBIĄ TO BO CHCĄ, BO MOGĄ, BO CZUJĄ SIĘ BEZKARNI – czytamy na fanpage'u Face 2 Face.
Właściciel klubu zapowiada dalszą walkę.
- Walczymy o swoje życie i o Twoją wolność. Żądamy praworządności, działania służb i rządu na podstawie prawa, a nie bredni opowiadanych na konferencji prasowych, które później nie są przelewane na ustawy. Pamiętajcie my nie żyjemy w kraju w którym "prawo telewizyjne" jest nadrzędne nad rozporządzeniem, ustawą i konstytucją. Idziemy po swoje – dowiadujemy się.
Pozostaje zatem tylko kwestia zarzutu, który usłyszał w gliwickiej prokuraturze Marcin Koza. Chodzi o artykuł 165, paragraf 1, punkt 1 kodeksu karnego - sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego.
Przypomnijmy, w nocy z 30 na 31 stycznia 2021 doszło do zamieszek pod klubem. Policjanci uzbrojeni w pałki, gaz pieprzowy, broń hukową i gładkolufową ruszyli na protestujących, którzy nie zgadzali się na zamknięcie klubu. W stronę mundurowych leciały za to szklane butelki, śnieżki i inwektywy >>Wojna o Face 2 Face w Rybniku. Policja ruszyła z pałkami, gazem i bronią hukową<<
Następnego dnia pod komendą policji w Rybniku urządzono protest. Właściciele klubu Face 2 Face z Rybnika są oburzeni zachowaniem policjantów podczas interwencji w ich lokalu w nocy z soboty na niedzielę. Relacjonują, że policjanci zamkniętym pomieszczeniu użyli gazu i byli agresywni wobec osób przebywających w dyskotece >>Właściciel Face 2 Face: to nie była policja, to byli bandyci<<
Tydzień później Marcin Koza został zatrzymany w Komendzie Miejskiej w Rybniku i wywieziony do Katowic >>Właściciel Face 2 Face zatrzymany!<<
Sandra Konieczny, właścicielka Face2Face mówiła w wywiadzie, że szykowała się z Marcinem Kozą do otwarcia lokalu od lipca 2020. Miesięcznie ponosili około 30 tys. zł strat. Nie byli w stanie już dłużej pozostać bez dochodów.
Oddanych głosów: 8109
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
3,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
485Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
430Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
423OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
420JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
375"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+6 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0