Za nami pierwsza niedziela z obowiązującym zaostrzonym zakazem handlu. Od 6 lutego nie opłaca się już być placówką pocztową, ale okazuje się, że w znowelizowanej ustawie nadal pozostają dziury, które dają przedsiębiorcom możliwość obejścia niewygodnych zapisów. Pomysłowością wykazują się zwłaszcza przedstawiciele sieci hipermarketu Intermarche, ale kroku dorównuje im niezawodna Żabka.
Dokładnie tydzień temu informowaliśmy, że od wtorku 1 lutego 2022 roku zaczną obowiązywać przepisy ograniczające zakaz handlu w niedziele. Sklepy, które dotychczas działały w niehandlowe niedziele pod pretekstem świadczenia usług pocztowych, nie mogą się otwierać, jeśli ich przychody z tej działalności stanowią mniej niż 40 proc. przychodów placówki. >>Niedzielna fikcja zakończona. Od jutra więcej ograniczeń<<
Ustawę zaostrzającą zasady niedzielnego handlu przegłosował sejm 14 października 2021 r. Autorzy zmiany – grupa posłów PiS z Januszem Śniadkiem na czele – argumentowali potrzebę zmian „wyeliminowaniem nieprawidłowego stosowania zawartych w ustawie wyłączeń pozwalających na prowadzenie handlu i wykonywanie czynności związanych z handlem w niedzielę i święta.” Głównie chodziło o pocztowy wyjątek, na bazie którego działały w niedzielę już niemal wszystkie sieci spożywcze, a ostatnio do tego grona dołączył ogólnobudowlany Leroy Merlin.
Przypomnijmy: ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 r. Przewidziano także katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, nie obowiązuje też w: cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.
Podczas gdy część sklepów rzeczywiście przestała być placówkami pocztowymi, pomysłowością wykazali się przedstawiciele sieci hipermarketu Intermarche w Lipnie.
W mediach społecznościowych placówka opublikowała zabawną reklamę. W spocie uśmiechnięte osoby zapraszają do wstąpienia do "klubu czytalnika", który pozwala zarówno poczytać, wypożyczyć, jak i kupić książki, czyli tak jak w bibliotece i księgarni. Oczywiście klub - a więc też sklep - jest czynny w każdą niedzielę, w standardowych godzinach działania placówki. Przy okazji można też zrobić wygodne zakupy.
Czytelnia i wypożyczalnia to pomysł bazujący na podpunkcie 10. w art 6 ust. 1 ustawy, na mocy którego z ograniczeń niedzielnych wyłączono: "placówki handlowe w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku" bez konieczności uzyskiwania 40 proc. z ww. działalności.
Jak słusznie zauważa Jacek Frączyk z Business Insidera, na podstawie tego podpunktu, z obejściem ograniczenia - nawet bez konieczności jakichkolwiek inwestycji typu regał z książkami - nie będą miały problemu takie sklepy jak Decathlon, czy hipermarkety, w których testowanie sprzętu sportowego jest dozwolone.
Wystarczy ze sklepu przekształcić się w zakład prowadzący działalność w zakresie sportu - choćby tylko w niedziele - i karty lojalnościowe rozszerzyć o opcję "sportową". No i sieć Empik z marszu może też właściwie otwierać sklepy w niedziele - czytamy.
Jak poinformował Business Insider, to nie jedyna metoda obejścia ustawy. Jeszcze przed pomysłem stworzenia czytelni, cieszyński sklep - również sieci Intermarche - wykorzystał fakt, że przy budynku znajduje się przystanek komunikacji miejskiej. Przedstawiciele marketu ogłosili więc, że to dworzec autobusowy, przygotowali nawet poczekalnię "dworcową". Można zapewne spodziewać się, że kreatywnych przedsiębiorców będzie więcej, co przełoży się na ilość sposobów omijania zakazu niedzielnego handlu.
Wydawałoby się, że największy problem z zaostrzonymi przepisami będą mieli właściele sklepów Żabka, którzy - co tu ukrywać - duże obroty odnotowują właśnie w niedziele. To tylko na pierwszy rzut oka, bo okazuje się, że problemu nie ma.
Po pierwsze, franczyzobiorcy korzystają nadal z wyłączenia dla przedsiębiorców działających na własny rachunek. Nie ma więc znaczenia czy sklep jest placówką pocztową, czy nie. Właściciel Żabki oraz jego rodzina nadal może sprzedawać w niehandlową niedzielę. A jeśli sklepów jest więcej i przydałby się pracownik? I na to sieć znalazła wytrych.
Wszystko za sprawą zapisów w ustawie, która obowiązuje w okresie stanu epidemii. Przepisy te pozwalają pracownikom handlu pracować przy wykładaniu towaru nawet w niedziele niehandlowe - czytamy w branżowym portalu wiadomoscihandlowe.pl.
Okazuje się, że rządzący, uszczelniając zakaz handlu, zapomnieli o furtce, którą... sami otworzyli wiosną 2020 r. w specustawie covidowej. Znajdują się w niej zapisy, pozwalające na legalne delegowanie do pracy w niedzielę także szeregowego pracownika, pod warunkiem, że nie stoi on za kasą. Nie mają więc problemu właściciele sklepów z kasą samoobsługową oraz ci, którzy pracownika potrzebują do pomocy, np. przy wykładaniu towaru.
Co sądziecie o sytuacji? Czy "kreatywne omijanie przepisów" ma sens? Czy może sklepy powinny być otwarte w niedzielę?
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
1136Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
439JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
379Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
369Niespodzianka: na stacjach paliw taniej. A najtaniej - na Górnym Śląsku
367"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
+1 / -0Majówka z rowerem i Kolejami Śląskimi - w długi weekend jeszcze po staremu
0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0