Wiadomości

Są chętni do reaktywacji kopalni Krupiński. Brytyjczycy i Polacy

2020-02-25, Autor: Tomasz Raudner

Tamar zwrócił się do Ministerstwa Energii Polski z ofertą nabycia i ponownego otwarcia kopalni węgla kamiennego Krupiński w Suszcu, przeznaczonej do likwidacji w marcu 2017 r. Ofertę przejęcia kopalni złożył też Obywatelski Komitet Obrony Polskich Zasobów Naturalnych.

Reklama

Tamar proponuje przekształcenie kopalni w producenta węgla koksowego poprzez inwestycję o wartości 200 milionów dolarów, czyli około 800 mln zł.

Tamar chce węgiel koksujący

Spółka zamierza dotrzeć do pokładów surowca znajdujących się poniżej dotychczas wydobywanego węgla energetycznego.

- Plan operacyjny Tamar polega wyłącznie na wydobyciu węgla koksowego. Służy on do produkcji koksu, który jest niezbędnym składnikiem w produkcji stali. Obecnie nie ma innego sposobu wytwarzania tego stopu metali – mówi George Rogers, dyrektor zarządzający Tamar.

Podkreśla, że Unie Europejska w pełni popiera wydobycie węgla koksowego i wymienia go jako jeden z kluczowych surowców strategicznych w Europie. Menadżer dodaje jednocześnie, że Tamar nie zamierza wydobywać węgla energetycznego ze złóż Krupińskiego.

- Węgiel tego rodzaju jest wykorzystywany do produkcji energii elektrycznej, a działania na arenie międzynarodowej i UE mają na celu stopniowe odejście od spalania węgla na cele energetyczne – zaznacza Brytyjczyk.

2000 miejsc pracy

Według informacji spółki zatrudnienie w kopalni znalazłoby ponad 2000 osób. Do tego miałyby dojść miejsca pracy w zakładach współpracujących z kopalnią. A na wstępnym etapie inwestycji Tamar przewiduje około 400 kontraktów dla usługodawców.

- Ponownie otwarta kopalnia będzie polską spółką ze wsparciem brytyjskiego kapitału. Jeśli proces sprzedaży Krupińskiego się powiedzie, Tamar powoła nowy zespół zarządzający w celu odbudowy kopalni, działający w ramach Tamar Polska Sp. z o.o, polskiej spółki-córki Tamar – mówi dyrektor zarządzający.

Tamar Resources zamierza kupić kopalnię przy wsparciu finansowym Greenstone Resources. To brytyjski fundusz private equity, który zajmuje się inwestowaniem w aktywa górnicze. Fundusz zapewnia też znaczne wsparcie finansowe dla Tamar. Wiedza techniczna Greenstone uzupełnia też własne zasoby Tamar.

Spółka podkreśla, że jest już po słowie ze Śląsko-Dąbrowską Solidarnością i związkiem pracowników zatrudnionych na Krupińskim. Tamar zobowiązał się do zapewnienia dobrych warunków płac i zatrudnienia. - Bezpieczeństwo pracowników będzie jednym z naszych najwyższych priorytetów – zaznaczają Brytyjczycy.

Polacy też chcą kopalnię

Do gry o przejęcie kopalni włączył się też Obywatelski Komitet Obrony Polskich Zasobów Naturalnych, który nie chce dopuścić do oddania zakładu w brytyjskie ręce.

"Dokonamy reaktywacji KWK Krupiński przez Polaków i dla Polaków! Obywatelski Komitet Obrony Polskich Zasobów Naturalnych także złożył ofertę na społeczne przejęcie przez Polaków tej polskiej kopalni. Prawo pierwszeństwa należy do prawowitych właścicieli - Polaków!" czytamy w oświadczeniu.

Czy kopalnię Krupiński warto reaktywować?

Oceń publikację: + 1 + 79 - 1 - 8

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~sympatyk 2020-02-25
    12:07:43

    4 6

    Każdy może wyrzucić swoje, nie nasze podatników pieniądze w błoto, tak jak te wpakowane w Ostrołękę. Tylko po co robić złudne nadzieje związkom zawodowym (Spółka podkreśla, że jest już po słowie ze Śląsko-Dąbrowską Solidarnością i związkiem pracowników zatrudnionych na Krupińskim).

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 694