Uzgodnione podwyżki płac na cztery lata, ustawowe gwarancje zatrudnienia, osłony dla odchodzących z górnictwa, dopłaty do wydobycia i likwidacja górnictwa do 2049 roku – to są główne założenia umowy społecznej między związkami zawodowymi a stroną rządową, która została uzgodniona 22 kwietnia. Jednak nie oznacza to automatycznie wejścia umowy w życie.
22 kwietnia przedstawiciele związków zawodowych i delegacji rządowej uzgodnili treść umowy społecznej dotyczącej przyszłości górnictwa i transformacji Śląska. W środę 28 kwietnia dokument ma zostać parafowany. Jego ostateczne podpisanie nastąpi po uzyskaniu zgód organów statutowych poszczególnych central związkowych - podaje śląsko-dąbrowska Solidarność.
Podczas ostatniej rundy negocjacji, która odbyła się w czwartek w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim, strony doszły do porozumienia w sprawie systemu płac w górnictwie w okresie objętym umową społeczną. Był to ostatni element dokumentu, w którym występowały jeszcze rozbieżności.
– Ustaliliśmy wskaźnik indeksacji wynagrodzeń na najbliższe 4 lata – powiedział Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”.
Pensje mają rosnąć o poziom inflacji.
Wyjaśnił, że w czasie obowiązywania umowy społecznej, czyli do 2049 roku, poziom indeksacji płac będzie wypracowywany w drodze negocjacji strony związkowej z pracodawcami przy udziale przedstawicieli rządu. Te uzgodnienia będą odbywały się prawdopodobnie raz na cztery lata.
- Ustaliliśmy górną granicę i ona jest częścią notyfikowanej pomocy. Ustaliliśmy, że nie jest realne, aby przyjąć takie rozwiązanie, które będzie obowiązywało do 2049 r. W związku z czym ograniczyliśmy się do takiego horyzontu, który i tak nie jest krótki, bo do 2025 r. - na poszczególne lata 2022, 2023, 2024 i 2025 przyjęliśmy określone wskaźniki i cały zapis, który konstruuje system indeksacji - argumentował wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń.
Treść umowy społecznej nie została na razie upubliczniona. Szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” ocenił jednak, że interesy pracowników sektora wydobywczego zostały w niej zabezpieczone na bardzo wysokim poziomie. Przypomniał, że już podczas wcześniejszych rund negocjacji nad umową uzgodniono, że gwarancje zatrudnienia dla pracowników kopalń do momentu nabycia uprawnień emerytalnych będą miały umocowanie ustawowe.
– Jednak nie użyję sformułowania, że proces negocjacji umowy społecznej zakończył się szczęśliwie. Abstrahując od tego, że wszystkie gwarancje pracownicze, wszystkie zasady długoletniej transformacji Śląska są naprawdę bardzo przyzwoicie zapisane, to jednak zdecydowaliśmy się na likwidacje jednej z najważniejszych branż gospodarczych w Polsce – powiedział Dominik Kolorz.
Czytaj kolejne strony:
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Koniec bezkrólewia w JSW. "Nareszcie! Ale przed nowym prezesem szereg wyzwań"
916Transformacja przemysłowo-energetyczna a polski biznes. "Zmieniły się priorytety"
867Zarząd JSW wreszcie w komplecie. Węglowym gigantem pokieruje Ryszard Janta
553ZUS: w całej Polsce przybywa cudzoziemców. Śląskie wyjątkiem
536Polacy wciąż oszukują. ZUS coraz częściej kontroluje czasową niezdolność do pracy
514Kosmos! Stworzony przez firmę z Gliwic satelita dostarczył pierwsze obrazy powierzchni Ziemi
+7 / -18 Polaków na liście najbogatszych ludzi świata. Wśród miliarderów biznesmen ze Śląska
+3 / -0Koniec bezkrólewia w JSW. "Nareszcie! Ale przed nowym prezesem szereg wyzwań"
+2 / -0"Babciowe" - dobra zmiana na rynku pracy? "Czas zweryfikuje"
+2 / -0MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
+1 / -0Prezes RIG w Katowicach, Tomasz Zjawiony, w radzie nadzorczej KSSE
0Politechnika Śląska ma nowego rektora. To prof. Marek Pawełczyk
0Zmiany w MAP? Borys Budka "jedynką" do Parlamentu Europejskiego, zamiast Jerzego Buzka
0Zysk JSW 2023: spadek o ponad 87 proc. "Rekord 2022 nie do powtórzenia"
0MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
0