W poniedziałek 5 lutego rządowa delegacja z minister przemysłu Marzeną Czarnecką oraz ministrem aktywów państwowych Borysem Budką wznawia rozmowy z Komisją Europejską. Chodzi o załatwienie notyfikacji pomocy publicznej dla polskich kopalń. - To priorytet dla Ministerstwa Przemysłu - zapewniła już w styczniu szefowa nowego resortu.
Przypomnijmy tzw. umowa społeczna zakłada zamknięcie kopalń w zamian za wsparcie - chodzi o dotacje z krajowego budżetu do tzw. redukcji wydobycia węgla rzędu 28,8 mld zł., do końca 2031 r. Jednak by te środki mogły trafić do spółek wydobywających węgiel energetyczny notujących rosnące długi, wymagana jest zgoda Komisji Europejskiej.
- Rząd PiS nie dokończył tej procedury przez długie dwa lata - przypominała już pod koniec minionego roku Marzena Czarnecka, minister przemysłu. - A środki te mają żywotne znaczenie dla kopalń i przedsiębiorstw, dla górników i ich rodzin. Naprawa tego zaniedbania to mój priorytet!
- Wspólnie z ministrem Borysem Budką spotkam się 5 lutego w Brukseli ws. notyfikacji umowy społecznej dla górnictwa z komisarzami Margrethe Vestager i Marošem Šefčovičem. Rozmowy odbędą się o 11.00 i 12.00. Termin wynika z harmonogramu prac KE. Notyfikacja umowy to priorytet dla MP - oznajmiła z kolei szefowa resortu na początku stycznia.
Z szefową świeżo powołanego resortu przemysłu spotkała się także przed wyjazdem do Brukseli Rada Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność.
Po powrocie mamy się spotkać ponownie - relacjonuje Bogusław Hutek, przewodniczący górniczej "Solidarności". - Być może wtedy dowiemy się, jakie warunki stawia Komisja Europejska i kiedy oczekiwana przez wszystkich notyfikacja nastąpi.
Zaznacza, że problemów do rozwiązania jest jednak znacznie więcej.
Chodzi o brak kontraktów na węgiel ze strony państwowych spółek energetycznych, brak odbioru węgla już zakontraktowanego czy kwestię rosnącego importu węgla, którym Polska jest dosłownie "zasypana" - wylicza związkowiec. - Poważne perturbacje mogą zresztą dopiero nastąpić, bo na razie mamy zimę, a zwałowiska i tak są wypełnione po brzegi. Co się stanie, kiedy przyjdzie lato i zapotrzebowanie na surowiec spadnie?
Bogusław Hutek zauważa, że obecnie polskie górnictwo znajduje się w zawieszeniu.
Nie wiemy, co z umową; nie wiemy, co z zarządami spółek węglowych. Wszyscy czekają na "nowe rozdanie". Oby ten stan skończył się jak najszybciej, bo kopalnie muszą jakoś funkcjonować. Niektórych decyzji o zakupach czy inwestycjach nie można nieustannie odkładać. A od tempa, w jakim zostaną podjęte, zależy przyszłość kopalń, tym samym zaś - przyszłość sektora i regionu - podkreśla.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
PGG: wstrząs w kopalni Marcel. Nie żyje 34-letni górnik
4359JSW. Po wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice: zmarł trzeci poparzony górnik
1639Czują się pominięci i oszukani przedwyborczymi obietnicami ws. CPK. „PiS był jaki był, ale przynajmniej istniał jakiś dialog”
1308Obawy polskich przedsiębiorców - rozdźwięk między świadomością zagrożeń a działaniem
1015"Nie uciekniemy od trudnych pytań". Związkowcy pytają o prawdę ws. kondycji JSW
899Nowe cła Donalda Trumpa – globalne konsekwencje dla USA, Chin, UE i Polski
+3 / -0Diabeł tkwi w szczegółach. Węglowe spółki mają 44 uwagi do projektu nowelizacji ustawy górniczej
+3 / -0Daniel O. z zarzutami. Były prezes JSW stanie przed sądem
+2 / -0Obawy polskich przedsiębiorców - rozdźwięk między świadomością zagrożeń a działaniem
+2 / -0Finanse GK JSW pod lupą. Zarząd giganta "odchudzi" wszystkie zależne spółki
+2 / -0PGG połączy Bielszowice z Halembą, pracownicy zadają pytania. Rusza Punkt Konsultacji
0VII Spotkanie Biur Rachunkowych na Śląsku – Kluczowe Wydarzenie dla Branży Księgowej
0Śląska KAS zlikwidowała największą drukarnię podrabianych opakowań papierosów w Europie
0Precle w czekoladzie mogą szkodzić zdrowiu! Popularna sieciówka wycofuje produkt ze sprzedaży
0Nowe cła Donalda Trumpa – globalne konsekwencje dla USA, Chin, UE i Polski
0